Nie Bylo

W tobie niczego dla mnie nie bylo 
  Dzisiaj samotnosc pustka lzy 
  Dzisiaj samotnosc i lzy 

  Czy widziales jak sie spalilem 
  Doszedlem do konca i powrocilem 
  Nie uciekalem, zapominalem 
  Burzylem niszczylem budowalem 
  Przez bol z toba polaczony 
  Zdradzony, przez zycie upodlony 
  Wracam zupelnie, zupelnie inny 
  Sam ze soba, dzisiaj przed toba 
  Czlowiek, ktoremu dusze wyrwales 
  Cale piekno zniszczyles, wyssales 
  Teraz ciebie nie ma i zapomniales 
  Ze bylem, tak, ze zylem 
  Ze kochalem, siebie oddawalem 
  Kazde slowo z duszy wyrywalem 
  Gotow poswiecic dla ciebie wszystko 
  Zawsze przy tobie, zawsze blisko 
  Znales mnie lepiej niz ja sam siebie 
  Wiedziales o rzeczach, 
  O ktorych nikt nic nie wie 
  I sprzedales mnie za grosze marne 
  Sprzedales mnie za gowno marne 
  W tobie niczego dla mnie nie bylo 
  Dzisiaj samotnosc, pustka, czern 
  Dzisiaj samotnosc i czern 

  W tobie niczego dla mnie nie bylo 
  Dzisiaj samotnosc, pustka, lzy 
  Dzisiaj samotnosc i lzy 

  Sam przed swiatem na kolanach 
  Ty jak gangrena w moich ranach 
  Jak pasozyt, ktory zywi sie ludzka krwia 
  Dalem palec zabrales cala moja dlon 
  Pochlonales umysl i cialo 
  I ciagle tobie bylo za malo 
  Dlaczego zabiles sny i marzenia 
  I dziecko, ktore wierzy, ze swiat zmienia 

  W tobie niczego dla mnie nie bylo...