Suki

Suuuuki, Wszystkie takie same, powiedz, że się myle ziom to Ci zbije grabe
Suuuki, Wszystkie wyszczekane, zawsze chodzi im o sos, albo o zabawe
x2

Hej, to taki stan, w którym nie ma ciebie,
to taki stan, w którym nie znam siebie
Szkoda nas, patrze w dal, nieznajomy teren,
żaden strach tylko fakt, że straciłem wiele
W kąt rzucam wzrok i przestaje grać,
ziom, biorę sos i zaczynam chlać
Błąd? ależ skąd to mój stały fach,
z nią lepiej skończ, nie wydzwaniaj tak,
To było wczoraj, a ty nadal łapiesz doła,
spędzam takie chwile na bibie, lub na gibonach
Czasem nienawidzę tych dziwek, albo je kocham
to trochę nieuczciwe, gdy biorę ją na swój lokal
Kolejna młoda foka, złapała się na ładne oczy,
daje mi szanse zmienić moje zdanie na ich temat,
Uczucie to głupota, gdy ciągnę ją za loki,
jej wyraz twarzy mi nie zmieni zdania na ich temat,

Suuuuki, Wszystkie takie same, powiedz, że się myle ziom to Ci zbije grabe
Suuuki, Wszystkie wyszczekane, zawsze chodzi im o sos, albo o zabawe
x2

ha

Wydzwania taka już do ciebie,
znowu pijana, wtedy czai, że straciła wiele,
Chce się zabawiać, liczy już na małe przypomnienie,
W sumie to niech wpada, wyżyje się na jej ciele.
Upojna noc, patrzy na mnie jak patrzyła kiedyś,
mija złość i przerasta się w miłosny reżim,
Na pewno jutro minie to, zdąży rano wyjść,
a jej teraźniejszy boy niech jej kupi smycz.
Głupi typ, nie wie na co sukę stać,
trafił na jedną z głupich cip, co uczuciem gra,
Pewnie uderzyłby ją w pysk, gdyby znał ten fakt,
niech zresetuje twardy dysk i się puknie w kask,
Połowa panien gorsza niż te męskie kurwy,
nigdy się nie przyznaję i żyje dalej ta [bad word] 
Proszę ciebie panie, bym zawsze je tu odróżnił,
a dla tej połowy panien dziś piszę jak głupi kutas.

Suuuuki, Wszystkie takie same, powiedz, że się myle ziom to Ci zbije grabe
Suuuki, Wszystkie wyszczekane, zawsze chodzi im o sos, albo o zabawe