ГлавнаяИсполнителиLiroy & PerfektTwoje miasto (OST: Ekstradycja)
название:

Twoje miasto (OST: Ekstradycja)


автор:

Liroy & Perfekt


рейтинг: ★★★★★ / 5.5 / 1486 просмотров
Liroy
Ekstradycja

(Twoje miasto, moje łzy
Moje zmory, twoje sny
Teraz ty powiedz mi
Czemu zmora, czemu sen
Spuszcza z powiek czarną łzę, czarną łzę)

Było nas trzech
Jak w autobiografii zero ściemy
Taka sama krew i podobne geny
Jestem zły - taka ma zajawka
Wciągam całą działkę i akcja jest wartka
Kiedy jest nas trzech
Jak u wilka nasza krew jest zimna
Ginie z mojej ręki kolejna niewinna osoba
Taki pech albo taka karma
Sprzedasz komuś kosę - dla mnie to normalka
Ja tak żyję, piję, takie mam klimaty
Kiedy ja zarabiam ty szacujesz straty stary
Nie unikniesz kary, o nie!, jaki jestem ja
każdy to wie kto mnie widział w akcji
Ja korzystam z sutuacji jak nikt
Odbezpieczam broń, taki wyk

(Ujrzyj sam, wstaje tam,
czarne słońce, spada noc,
W biel nóż wbiłeś, w gardło cios
Wbiłeś w gardło cios)

Było nas trzech
Lecz krew już nie ta sama
Zdrada jak szarada - taki myk
Prosty jest wynik: 1:0 dla mnie
Dziś zabiłem brata, jego strata,
Moja superata, taki jestem, nic ci do tego,
Zabiję jeszcze raz i nie pytaj mnie dlaczego

Twoje miasto, moje łzy
Było nas trzech
Jak u wilka nasza krew jest zimna (moje zmory)
Ginie z mojej ręki kolejna niewinna osoba (twoje sny)
Taki pech albo taka karma
Zabić swego brata - dla mnie to normalka

(Patrzę w dzień, jak w noc dmie
Tam skąd niesie jasny sen
Wiatr wymiecie ze snu cień)

Było nas trzech
jedna teraz tylko krew dookoła
(Wiatr wymiecie ze snu cień)
Teraz już wiem - nie uniknę kata
Moje życie nic nie warte bez mojego brata
(Twoje miasto)

Послушать/Cкачать эту песню
Mp3 320kbps на стороннем сайте
А как ты думаешь, о чем песня "Twoje miasto (OST: Ekstradycja)" ?
2010-2020 © WebKind.Ru Тексты песен